Z rzeczywistości bieżącej optymizmu nie wykrzeszę. Poddałem się. Pozostaje tylko założyć parę zmiennych pozytywnych i puścić wodze fantazji
Decyzje o zmniejszeniu biurokracji i daniu obywatelom więcej swobody w kwestiach budowlanych, zwłaszcza tych dotyczących słynnych już domów o powierzchni nie przekraczającej 70 mkw, z naturalnych względów ucieszyło wielu majsterkowiczów w typie „Zosiek Samosiek” i „Bobów Budowniczych”. Któż bowiem nie chciałby samodzielnie podejmować decyzji o budynku, którego ostatecznym przeznaczeniem jest stać się miłym sercu gniazdem rodzinnym?
Wczoraj minęła 82. rocznica podpisania przez Francję upokarzającego rozejmu w Compiegne. Zdumiewa, że Francja, która w 1939 roku była potęgą militarną mającą pod bronią 900 tys. żołnierzy i zdolność zmobilizowania 5 mln rezerwistów i utworzenia 117 dobrze wyposażonych dywizji, poniosła klęskę po zaledwie 53 dniach kampanii obronnej.
Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz
Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.