Polska scena polityczna

Ruskie buty, czyli sapogi

Prezes w kampanii wyborczej do parlamentu europejskiego cały czas atakuje Unię Europejską i Niemców. W ten sposób wzmacnia Federację Rosyjską. Miejmy nadzieję, że nie robi tego z premedytacją.

Tomasz Nowak
Viktor Orbán - CPAC w Budapeszcie 2024. Foto: Elekes Andor, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons

„To jest agenda niemiecka, realizowanie tego, czego chcą Niemcy” – krzyczał Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia w Sompolnie w ramach tournée po Polsce zwanego kampanią wyborczą do parlamentu europejskiego. Kaczyński oskarżył rząd o rezygnację z kluczowych, według prezesa, wielkich inwestycji, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, budowę elektrowni jądrowych, budowę kanału żeglugowego na Odrze czy portu kontenerowego w Świnoujściu. W ostatnich słowach podkreślił, że w Parlamencie Europejskim „będzie toczyła się wielka bitwa o przyszłość Polski i Europy”. Przemilczał jednak informację, po której stronie będzie stała reprezentowana przez niego formacja, choć wydaje się oczywiste, że jeśli wódz protestuje przed współpracą z Niemcami i innymi bogatymi państwami europejskimi, to niestety wkłada nam rosyjskie buty.

Jego intencje wydaje się potwierdzać udział Mateusza Morawieckiego na konferencji środowisk narodowo-konserwatywnych CPAC w Budapeszcie, o którym Sikorski mówił, że to „sabat proputinowskich nacjonalistów”. Tam expremier dziękował niekryjącemu swych rosyjskich sympatii „swojemu przyjacielowi” Orbanowi i stwierdził, że Budapeszt to „miasto wolnego słowa” w porównaniu do Brukseli. Oprócz Morawieckiego w CPAC Hungary brało udział kilku polityków PiS, wicepremier Marcin Mastalerek, a także premier Gruzji Irakli Kobachidze, lider holenderskiej prawicowo-populistycznej Partii Wolności (PVV) Geert Wilders oraz byli premierzy Słowenii i Australii, Janez Jansza i Tony Abbott. Na sabacie nie było Marine Le Pen – tej samej, którą w grudniu 2021 r. podejmowali Kaczyński i Morawiecki w warszawskim hotelu Hyatt, tej, która jest finansowana rosyjskimi pieniędzmi, i tej, która publicznie oświadczyła, że Ukraina leży w rosyjskiej strefie wpływów. W tej sytuacji ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że rosnąca aktywność światowej prawicy w ogóle wiąże się z rosyjskimi pieniędzmi i planowaną, a obecnie prowadzoną wojną na Ukrainie, ale to przecież niemożliwe... Choć z drugiej strony wszystko wskazuje na to, że kandydujący na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump ostatnio pożyczał pieniądze od rosyjskiego biznesmena Antona Postołnikowa, a wcześniej też miał nie do końca jasne powiązania z Moskwą. To jest ten sam Trump, który firmuje konferencję CPAC w USA, czyli w pewnym sensie także jej węgierską wersję.


Przeczytaj też:

Zdrajcy są wśród nas?

Ukraina zmaga się z falą zdrady. To niezaprzeczalny fakt wojny ze szpiegami i kolaborantami nagłaśniany przez media. Niestety świadczy o poważnej skali problemu. Już dziś nasze władze, a zwłaszcza społeczeństwo, powinny wyciągnąć wnioski z ukraińskich doświadczeń. Nie ma wątpliwości, że potencjal...

Unijne cy­ber­bez­pieczeń­stwo? Nie rozśmieszajmy FSB

Dymisja stróża niemieckiego cyberbezpieczeństwa nie jest dobrą wiadomością dla NATO i całej Unii Europejskiej. Jeszcze gorzej brzmi powód dymisji. To związki z rosyjskim wywiadem. Jeśli macki Putina sięgają tak newralgicznych instytucji, potwierdza to chroniczną głupotę niemieckich elit polityczn...

Dochodzenie do prawdy

PiS i Jarosław Kaczyński „dążyli do prawdy” o Smoleńsku, a potem przyszedł Antoni Macierewicz i pokazał raport.

Zwycięstwo wyborcze Trumpa postawi Europę samą oko w oko z Rosją

Sensacji nie było. Donald Trump w pierwszych prawyborach w stanie Iowa zdystansował obydwu swoich republikańskich konkurentów. Uzyskał 51% głosów, gubernator Florydy Ron DeSantis 21%, a była gubernator stanu Karolina i ambasador USA przy ONZ Nikki Haley 19%. Pewną powściągliwo...

Jaka będzie wojna?

Dyskusja o możliwej wojnie osiąga apogeum. Pytania, kiedy, w jaki sposób i kogo zaatakuje Putin, biją z nagłówków europejskich i polskich mediów. To bardzo dobrze, najwyższy czas wyjść ze snu o raz na zawsze danym bezpieczeństwie. Działać należy szybko, zgo...

15 szpieg złapany. I co z tego wynika?

Minister koordynator ds. służb specjalnych ogłosił, że ABW zatrzymało 15 członka rosyjskiej siatki wywiadowczo-dywersyjnej. Między wierszami komunikatu można wyczytać, że w Polsce grasuje więcej kremlowskich agentów i prawdopodobnie więcej jest podobnych siatek. Aż prosi się o...

Polityczna gra bezpieczeństwem to zbrodnia

Dużo dzieje się ostatnio wokół naszego bezpieczeństwa. Komunikatom o kolejnych zatrzymaniach ruskich szpiegów towarzyszą ostrzeżenia o wzroście zagrożeń. Z drugiej strony eksperci ostrzegają, że polityczna gra tematem w sytuacji, gdy polski system ochrony nie wygląda najl...

Polityka pod flagą biało-niebiesko-czerwoną

Nic nie może stać na drodze do zwycięstwa w wyborach. To jest wojna, w której PiS nie zamierza liczyć ofiar, strat i kosztów.

Agenci wpływu i zdrajcy narodu

Ustawa Lex Tusk wykazuje dziwne podobieństwo do ustaw z Federacji Rosyjskiej. Ma taki sam cel: zamknąć usta i zniszczyć przeciwników politycznych.


Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz  

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.

©
Wróć na górę