USA: wybory prezydenckie 2024

Trump bez konkurencji

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Donald Trump wygra prawybory prezydenckie Partii Republikańskiej. Wśród trzynastu osób ubiegających się o nominację tej partii tylko była gubernator Karoliny Południowej Nimrata „Nikki” Haley może obecnie zagrozić Trumpowi jako liderowi w tym wyścigu wyborczym. Jeszcze gorsza sytuacja jest w szeregach amerykańskiej lewicy.

Paweł Łepkowski
Marianne Williamson. Foto: Gage Skidmore from Peoria, AZ, United States of America, CC BY-SA 2.0, via Wikimedia Commons

Wszystkie sondaże dowodzą, że jedynie troje demokratów liczy się w tym wyścigu. Pierwszy to urzędujący prezydent USA Joe Biden. Jednak jego stan zdrowia wzbudza coraz większe obawy kierownictwa Partii Demokratycznej. Niektórzy lekarze zaczynają głośno mówić o postępującej demencji naczyniowej urzędującego prezydenta. Elity Partii Demokratycznej są nie tylko coraz bardziej skłócone. Oprócz 55-letniego kongresmena Deana Bensona Phillipsa, reprezentującego w izbie niższej amerykańskiego Kongresu trzeci dystrykt wyborczy stanu Minnesota, nie ma żadnego charyzmatycznego polityka z pierwszego szeregu partii zdolnego odciągnąć tłumy od magnetycznej osobowości Trumpa. Dlatego coraz częściej mówi się o kandydaturze z drugiego szeregu tej formacji. A tam szczególnie wyróżnia się 71-letnia działaczka charytatywna Marianne Williamson, która nie jest skrępowana partyjnymi układami i politycznymi zobowiązaniami. Tylko tak niezależna kandydatka może się odważnie zetrzeć w kwestiach społecznych z mizoginikiem Trumpem.

Zatem to nie potencjał polityczny Trumpa winduje go na lidera sondaży wyborczych, ale chaos w szeregach opozycji i deficyt wielkich osobowości na prawicy. W dodatku nie ma niemal żadnego zagrożenia ze strony kandydatów trzecich partii i kandydatów niezależnych. Wśród nich faworytem mógłby być Robert F. Kennedy, syn byłego prokuratora generalnego Roberta Kennedy"ego i bratanek 35. prezydenta USA. Dał się jednak poznać jako fanatyczny aktywista ruchu antyszczepionkowego, co powoduje, że boją się go wszystkie środowiska naukowe i akademickie. Jeszcze większy niepokój budzą opinie innego niezależnego kandydata, 71-letniego profesora Cornela Westa, który pomieszał agresywną i rasistowską ideologię ruchu czarnych panter z radykalnym marksizmem.

Z takimi konkurentami Trump może być pewien zwycięstwa. Teraz na drodze do Białego Domu może mu stanąć jedynie amerykański system sprawiedliwości.


Przeczytaj też:

„Przyszłość jest tak jasna, że trzeba założyć ciemne okulary” – skoro Donald Trump nie znika

Bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości USA jawią się jako ostoja demokracji, skoro neofaszyzm Putina i neokomunizm Xi Jing Pinga demontują globalny ład oparty na prawie. Tym bardziej niebezpiecznie jawi się erodująca od środka amerykańska demokracja. O wkładzie Donalda Trumpa, informuje publikac...

Amerykańska farsa wyborcza

Departament Stanu USA lubi pouczać inne kraje, jak uczciwie i demokratycznie przeprowadzać wybory. Tymczasem sama Ameryka nie potrafi ich przeprowadzić w sposób przejrzysty i kompetentny. Stąd co dwa lata mamy tam cyrk z liczeniem głosów.

Joe Biden nie ma szansy na kolejną kadencję

Wielu amerykańskich komentatorów mówi wprost o wyraźnych objawach starczej demencji prezydenta Joe Bidena. Ta choroba nie tylko wyklucza ubieganie się o kolejną kadencję prezydencką, ale stawia pod znakiem zapytania jego dalszą zdolność do kierowania największym supermocarstwe...

Polityczny oddział geriatryczny

Senat USA zmienił swój dress code. Zrobił to dla demokratycznego senatora Johna Fettermana, który w zeszłym roku przeżył ciężki udar mózgu. Fetterman mógł więc powitać ukraińskiego prezydenta Zelenskiego, mając na sobie spodenki gimnastyczne. Można się spodziewać, że coraz wię...

O 2024 r. realnie. To nie jest czas miałkich polityków

Militarny pat na Ukrainie, „zmęczenie” Zachodu oraz niewiadoma amerykańskich wyborów. Zbrodnicza bezkarność Moskwy i rosnąca siła globalnej koalicji dyktatur. Tak wygląda bilans 2023 r., który każe spojrzeć na nowy rok z obawą.

2024 rok wielkim powrotem Donalda Trumpa?

Donald Trump nigdy nie miał tak dobrych sondaży przed wyborami prezydenckimi. O ile więc nie zdarzy się dla niego żaden kataklizm, to wygląda na to, że powróci on do Białego Domu, a na lewicy będzie słychać głośny szloch…

Zwycięstwo wyborcze Trumpa postawi Europę samą oko w oko z Rosją

Sensacji nie było. Donald Trump w pierwszych prawyborach w stanie Iowa zdystansował obydwu swoich republikańskich konkurentów. Uzyskał 51% głosów, gubernator Florydy Ron DeSantis 21%, a była gubernator stanu Karolina i ambasador USA przy ONZ Nikki Haley 19%. Pewną powściągliwo...


Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz  

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.

©
Wróć na górę