USA: polityczna poprawność ad absurdum

Gdy cała cywilizacja staje się więzieniem

Czy inteligentne lodówki będą nam w przyszłości odmawiać dostępu do jedzenia, bo wiele lat wcześniej „polubiliśmy” mema obśmiewającego Gretę Thunberg? Może to się wydawać absurdem, ale koncern Amazon niedawno pozbawił jednego Afroamerykanina dostępu do inteligentnych urządzeń domowych po tym, jak tego człowieka fałszywie oskarżono o rasizm.

Hubert Kozieł
Foto: Adobe Express

Brandon Jackson jest inżynierem pracującym dla Microsoftu. W swoim domu zainstalował wiele inteligentnych urządzeń od Amazonu. I był ich szczęśliwym użytkownikiem aż do 25 maja 2023 r. Wówczas odkrył, że odcięto mu do nich dostęp. Zadzwonił na infolinię. Tam skierowano go do jednego z dyrektorów Amazonu. – Czy wie pan, dlaczego pańskie konto zostało zablokowane? – spytał dyrektor, po czym wyjaśnił, o co chodziło. Zablokowano je po tym, jak kurier Amazonu zgłosił skargę. Ktoś miał się odezwać do niego w sposób rasistowski. Jackson został więc uznany za „białego suprematystę”. I nie przeszkodziło w tym to, że ów inżynier Microsoftu jest czarny (wszak wiadomo, że największym białym suprematystą w USA jest Kanye West). Jackson postanowił sprawdzić, czy do tego absurdalnego incydentu rzeczywiście doszło. Ustalił, że kurier pojawił się, gdy nikogo nie było w domu. Inteligentny dzwonek zapewne zwrócił się do niego z pytaniem: „W czym mogę pomóc?”. Kurier miał w tym czasie słuchawki na uszach. Może słuchał gangsta rapu i często pojawiające się w tekstach takich piosenek rasistowskie słowo na N mogło mu się zlać z  „W czym mogę pomóc?” – i wyszło z tego „w czym mogę pomóc, Czarnuchu?”. Jackson przedstawił wyniki swojego dochodzenia Amazonowi. Koncern dopiero po kilku dniach przyznał mu rację i odblokował dostęp do konta.

Ten incydent wydaje się totalnym absurdem, ale był on całkowicie prawdziwy. W przyszłości możemy mieć ich znacznie więcej. Zarówno w Chinach, jak i na Zachodzie wdrażanych jest przecież wiele inteligentnych systemów zarządzających naszym życiem. Funkcjonują już przecież inteligentne sklepy samoobsługowe, do których można wejść po zeskanowaniu kodu QR. Są też inteligentne samochody, które mogą wyłączyć ci radio czy podgrzewane siedzenia, jeśli nie opłacisz subskrypcji za te usługi. Mogą też unieruchomić silnik, jeśli uznają, że jeździsz niebezpiecznie. Wystarczy to połączyć z „systemem zaufania społecznego” w chińskim stylu, by inteligentnie karać ludzi za poglądy. W przyszłości nie trzeba będzie nikogo wsadzać do więzienia. Wystarczy, że zdalnie wyłączy się komuś telewizor, laptopa, smartfona, samochód czy lodówkę. Cały „cywilizowany” świat będzie jednym wielkim więzieniem.


Przeczytaj też:

Amerykański indeks ksiąg zakazanych

„Kto mieczem wojuje, od miecza ginie”. Przesłanie tych słów Jezusa z Nazaretu jest aktualne zawsze i wszędzie. Przesada, fanatyzm i bigoteria zawsze przynoszą odwrotny efekt od zamierzonego. Przekonują się o tym amerykańscy bibliotekarze, którzy jeszcze kilka lat temu byli zmuszani do usuwania z...

Zawrót głowy od dezinformacji

Administracja Bidena ogłosiła, że rezygnuje z utworzenia Rady ds. Dezinformacji, gdyż jej wcześniejsza decyzja o jej powołaniu spotkała się z działaniami dezinformacyjnymi.

Świat jest rasistowski

Choć z postępowych mediów nieustannie się dowiadujemy, że cały Zachód jest oparty na rasistowskich tradycjach, to sytuacja jest jeszcze gorsza. Rasizm na świecie jest bowiem dużo silniejszy poza Zachodem.

Wielorasowe oblicze przemocy policyjnej

W 2020 r., po śmierci George’a Floyda, byliśmy przekonywani, że amerykańska policja to straszni rasiści, którzy masowo zabiją niewinnych Afroamerykanów. W 2023 r. okazało się jednak, że policja w USA dokonała wielkiego postępu w walce z rasizmem. Czarnoskórego Tyrone’a Nicholsa zabiło w Memphis p...

Ach ta Ameryka!

„Blondynka” o Marylin Monroe to kolejny po „Elvisie” i „Irlandczyku” Scorsese film o tym, jak ojczyzna ikon popkultury w czasie „zimnej wojny” była strasznym krajem. Coś jednak sprawia, że uważamy ją wciąż za ostoję wolności.

Amerykańskie metro

Furorę w mediach społecznościowych w USA wywołał ostatnio krótki film pokazujący metro warszawskie. Amerykanie byli w szoku, że metro może być tak zadbane, czyste i wolne od różnych niebezpiecznych żuli.

Straszna wolność słowa

Koncerny Volkswagen, Audi i General Mills znalazły się w grupie firm, które zawiesiły zamieszczanie reklam na Twitterze. Zrobiły to w reakcji na przejęcie tego serwisu przez miliardera Elona Muska. Oficjalnie obawiają się, że Twitter w rękach nowego właściciela stanie się wielką fabryką fake news...


Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz  

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.

©
Wróć na górę