Muzyka: Beyoncé na PGE Narodowym

Czy w Warszawie doszło do muzycznej mszy Iluminatów?

Takie pytania pojawiły się w związku z koncertem Beyoncé, spieszę więc donieść, że na tropie jest Pan Samochodzik. I ten stary z serialu TVP, i ten nowy z fabuły Netflixa.

Jacek Cieślak
Beyoncé. Foto: Raph_PH, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons

Sprawa jest poważna i proszę jej nie lekceważyć. Warszawa nie jest może centrum światowej masonerii – wiedział to nawet król Stanisław August, który, jak wiadomo, stał niżej w hierarchii od zaborców i pewnie dlatego zlikwidowano masonerię. Szkoda, że dopiero tuż przed II wojną światową.

Zlikwidowano, a przecież nie zniknęła. Choćby na ekranie. Jedno z niewielu świadectw filmowych dostępne jest w „Popiołach” Andrzeja Wajdy, gdzie jeden z członków loży krzyczy: „Chodźcie do mnie, dzieci wdowy”. A można też obejrzeć scenę rytuału w nieodłącznych fartuszkach. Można, nam jednak nie chodzi o dawne dzieje, lecz o wydarzenia najnowsze.

Ponieważ zaczęły się tak zwane ogórki, mogę spokojnie napisać, że w okolicach PGE Narodowego widziany był sam Dan Brown, który już niejedną sensację opisał, a teraz odświeżył sobie w stolicy Polski swój warsztat, a i popularność, bo trochę przygasła. Tymczasem Beyoncé, która go zainteresowała – jeśli wierzyć pogłoskom – odprawiła w Warszawie aż dwie msze. Oficjalnie to się nazywa koncert, ale kto by tam wierzył w wersję oficjalną, jeśli datki na tacę (teoretycznie bilety tuż przy scenie) wynosiły ponad 11 tys. zł.

Beyoncé, jak mówią wtajemniczeni, nie jest masonką, lecz członkinią zakonu Iluminatów, którzy powrócili do władzy w szeregach afroamerykańskich gwiazd. Nas ta drobna różnica nie powinna obchodzić, grunt, że chodzi o kolejny spisek z korzeniami w bawarskim Ingolstadt. Założona tam w XVIII w. grupa była bardzo oświeceniowa, więc nie wiadomo, dlaczego Beyoncé kryła mszę na Narodowym pod nazwą „Renaissance Tour” – pewnie dla niepoznaki.

Iluminaci, jak wiadomo, wywołali Rewolucję Francuską, a o związkach Beyoncé z grupą świadczy choćby teledysk wokalistki nakręcony z mężem raperem Jay-Z w Luwrze, gdzie nieoficjalnie przyznali sobie taki status w świecie muzyki pop jak Napoleon i Józefina. Cesarski.

Teraz odprawiają msze po świecie i krzewią swoją wiarę, do czego służy, rzecz jasna, organizacja charytatywna, jaką prowadzi Beyoncé. Takie bowiem rzeczpospolite, jakie ich młodzieży chowanie (cytat za Janem Zamoyskim).

Kto był na koncercie, pardon, na mszy Iluminatów na Narodowym (Jehowi odprawiali je kiedyś na Legii), rozpoznał pewnie wszystkie znaki, co trzeba. A młodzież to już na pewno.

Mnie zaś pozostaje zadać jedno pytanie: czy nie może się odbyć choćby jeden koncert, żeby nie mieszać w to masonów, templariuszy i cyklistów? Muzyka sama się nie sprzedaje? Koszulki, płyty, torebki? Chyba nie.

W takim razie pokażmy, że Polacy nie gęsi, lecz swój język mają (cytat za Mikołajem Reyem). Premiera nowej wersji „Pana Samochodzika i templariuszy” odbędzie się 12 lipca. Proszę zachować ostrożność – to ledwie trzy dni przed rocznicą bitwy pod Grunwaldem. Szkoda, by jakaś wroga siła odwróciła znany z historii przebieg, a w kinie nie takie rzeczy się zdarzały. A choćby w „Bękartach wojny” Tarantino. Wtedy na szczęście Krzyżacy, pardon, Niemcy wygrali. I niech tak już zostanie.


Przeczytaj też:

Co powiedziałby Robert Plant gościowi o pseudonimie The Weeknd

Hitem pośród seriali miał być „The Idol”, gdzie rolę menedżera gra The Weeknd. Na razie jest seria informacji podgrzewających skandal związany z fragmentami o ofiarach pedofilii, konsultantkach scen intymnych oraz utraty syna przez Roberta Planta.

Taylor Swift, czyli ile będzie kosztować artystka za miliard baksów

Informacji o przyjeździe Amerykanki 2 sierpnia na PGE Narodowy wcale nie trzeba było podawać, żeby nie było biletów.

Muzyczna fasada miliardowych biznesów

Powrót Rihanny, najbogatszej w środowisku muzycznym, potwierdził, że od pewnego czasu muzycy to tacy biznesmeni, którzy ruszają ustami, a piosenki to jedynie playback.

Podwójne życie światowej fonografii

Nie będę ukrywał, że tytuł zainspirował film Krzysztofa Kieślowskiego. Jego bohaterką była pewna wyjątkowo uzdolniona muzycznie Polka. Moją zaś bohaterką spełniającą to kryterium jest Edyta Bartosiewicz, jedna z kilku najważniejszych postaci naszej muzyki.

Jackson nowych czasów przyleci na PGE Narodowy

Kanadyjski wokalista The Weeknd wystąpił już raz w Polsce na gdyńskim Openerze w 2017 roku. Dziś to już jednak gwiazda większego kalibru. Po odwołanym koncercie w Krakowie polscy fani wraz z ogłoszeniem europejskiej kontynuacji trasy koncertowej dostali w końcu obiecującą informację o przyszłoroc...


Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz  

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.

©
Wróć na górę