Teatr

Wciąż brakuje Lennona

Krystian Lupa w najnowszym spektaklu „Imagine” przeciwstawia lennonowską utopię putinowskiemu „bucowi wojny”. W końcu wyszło na to, że John miał rację. Kto ją zrealizuje?

Jacek Cieślak
Foto: Eric Koch / Anefo, CC0, via Wikimedia Commons

Był rok 1971, kiedy muzyczny i hipisowski świat opłakiwał The Beatles, ale wśród żałobników nie było założyciela liverpoolskiej czwórki, czyli Johna Lennona. Jak zwykle szedł do przodu, tym razem u boku Yoko Ono, która już na początku lat 60. tworzyła hipisowskie utopie. Jak ktoś ma wątpliwości – niech sprawdzi: „Imagine” jest podpisane przez Johna i Yoko, bo jej pomysł stanowił inspirację dla Lennona. Mówiąc obrazowo: on grał na fortepianie i śpiewał, ale ona otworzyła w ich salonie okna, by mógł twórczo spojrzeć na świat.

W „Imagine” Lennon z Yoko zachęcał, by wyobrazić sobie, że nie ma nieba ani piekła, ani religii oraz państw i nie trzeba dla żadnej idei umierać, a tym bardziej zabijać.

Warto to podkreślić, ponieważ Lennonowi bardziej zależało na tym, żeby panował pokój, który przerywają wojny fanatyków religijnych oraz nacjonalistów, aniżeli na tym, by w ogóle nie było religii i państw. Po prostu tak już jest z państwami i religiami, że zawsze znajdzie się jakiś szaleniec, który użyje ich przeciwko innymi ludziom. Dlatego w utopijnej piosence słyszymy: niech lepiej nie będzie państw i religii.

Nie rozumieją tego wszyscy, choćby pewien komentator TVP, który słysząc „Imagine” podczas otwarcia olimpiady w Pekinie – opowiadał straszne kocopoły („ale trzeba dostrzec, że kompozycja zawiera stanowczy i kontrowersyjny przekaz o komunistycznym, anarchistycznym, antyreligijnym zabarwieniu”). Tyle Przemysława Babiarza, który nie wykazał się intuicją i nie zrozumiał, że „Imagine” wymierzone jest w takich satrapów jak Putin, który, stając się lennikiem Chin, czekał grzecznie do zakończenia olimpiady, by wywołać wojnę w Ukrainie – rzecz jasna w imię religii, państwa, nieba i piekła. Teraz pan rozumie, Panie Babiarzu?

Intuicję miał na pewno Krystian Lupa, który od dawna portretuje na scenie narastający fanatyzm, nacjonalizm oraz nie dające się zrozumieć fascynacje faszyzmem.

Już w listopadzie zeszłego roku wybitny reżyser zapowiedział na wiosnę 2022 r. premierę „Imagine”. Czy miał przecieki z Pentagonu? Nie. Czy miał przecieki z CIA? Nie. Ale, jak to określał Witold Gombrowicz, Krystian Lupa „potrafi czytać gazety”. Ze zrozumieniem. Widział, co się działo na wschodniej granicy, obserwował pohukiwania prawicy, zwłaszcza tej zafascynowanej Putinem i – gdy spadkobierca tatarskiej mentalności zaatakował Ukrainę – tylko lekko skorygował tekst, w którym stawia generalne pytanie: co spie***liliśmy, że jeśli nawet chcieliśmy wolnego świata, do głosu wciąż dochodzą putiny?
Ciekawe pytanie, dla każdego z nas!


Przeczytaj też:

Małpi cyrk w małpim gaju

O tempora, o mores! Co za czasy, co za obyczaje! Kiedyś uroczystość rozdania nagród amerykańskiej Akademii Filmowej była popisem elegancji, szyku i kultury. Cały świat z zachwytem spoglądał na Los Angeles i dosłownie chłonął bogactwo i styl gwiazd filmowych.

Nowa disneyowska bajka

Mijają dekady, a od czasu powstania The Beatles, nie ma lepszego muzycznego serialu. Teraz kilka odcinków wyreżyserował Peter Jackson. Tak. Ten od „Władcy pierścieni”. Sześciogodzinny dokument wyemituje kanał Disney + pod koniec listopada.

Niepoprawne politycznie kreskówki

W 20217 roku znany amerykański raper Jay-Z wydał teledysk pt. „The Story of O.J.", do którego użył fragmentów filmów rysunkowych z lat 30., wyprodukowanych m.in. przez Fleischer Studios, Warner Bros. i Disneya. Artysta chciał w ten sposób zwrócić uwagę, jak jeszcze kilka dekad temu portretowano c...


Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz  

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.

©
Wróć na górę