Nadchodzi rok 2023. Podsumowanie i przewidywania

Recesja i… Oby nie litera L  

Na początku 2022 roku prowadziłem rozmowę w Parkiet TV z Tomaszem Pruskiem, byłym, doświadczonym dziennikarzem gospodarczym (obecnie prezes fundacji Przyjazny Kraj). Na jej zakończenie niemal jednogłośnie stwierdziliśmy, że wchodzimy w rok, w którym bardzo trudno o jakiekolwiek prognozy dla rynków finansowych (akcji, obligacji, walut) czy wciąż rozgrzanej gospodarki. Powód? Tak liczne czynniki ryzyka, jak: wysoka i wciąż rosnąca inflacja, rekordowo wysokie ceny surowców, zwłaszcza energetycznych. Nikt z nas oczywiście nie mógł przewidzieć, że zaledwie kilka tygodni później do tego kotła niepewności dojdzie jeszcze brutalne zaatakowanie przez Rosję Ukrainy. I tylko koszt pieniądza, z miesiąca na miesiąc, drastycznie rósł w towarzystwie stóp procentowych podnoszonych przez Radę Polityki Pieniężnej.

Andrzej Stec
Foto: Wanan | Adobe Stock

Rok 2022 dobiega końca i czas na podsumowanie. Jeszcze do późnego lata-jesieni w Polsce panowały niemal szampańskie nastroje. Konsumenci nie szczędzili na wydatkach, firmy korzystały garściami z wolniejszej, ale wciąż rosnącej gospodarki, mając w pamięci i na kontach bankowych „sutą” i zyskowną minioną dekadę. Rząd również się cieszył, bo rosły wpływy budżetowe – raz dzięki inflacji, dwa – zmianom w przepisach podatkowych, które negatywnie odczuli zwłaszcza przedsiębiorcy i samorządy. I przyszła jesień. Wszystkim: konsumentom, przedsiębiorstwom, a nawet rządowi (jeśli chodzi o sytuację budżetową), w tym również analitykom i ekonomistom, optymizm gdzieś wyparował. Z tygodnia na tydzień coraz bardziej. W ślad za tym podążają, choć z opóźnieniem, twarde dane statystyczne.

Pytanie, jak z początku roku: co dalej, co przyniesie 2023 rok? Na początku 2022 r. panowała „tylko” niepewność co do rozwoju sytuacji w gospodarce. Teraz jednak niepewność wydaje się mniejsza, optymizmu niewiele, za to wzmaga się coraz szerszy pesymizm. Jeszcze na początku grudnia inwestorzy cieszyli się z rajdu św. Mikołaja na giełdach. Indeksy światowe (w tym polski WIG) rosły w oczekiwaniu na koniec zaostrzania polityki pieniężnej przez banki centralne. Kiedy to się niemal zmaterializowało, do głowy inwestorów zaczęło docierać co innego: widmo zbliżających się kłopotów w gospodarce. Europejski Bank Centralny oficjalnie wypalił w grudniu, że Europę czeka recesja, a pomimo tego wcale nie należy liczyć na obniżki stóp procentowych. Św. Mikołaj w jednej chwili gdzieś się schował, a czerwień na nowo zaczęła dominować na parkietach. Wydaje się, że na dłużej.

A co z Polską? Generalna prognoza i oczekiwania są takie, że inflacja osiągnie szczyt w lutym lub w marcu (ma przekroczyć 20 proc.!). Również w I półroczu mamy zanotować dołek w gospodarce, od którego się odbijemy. Tyle oficjalne przewidywania. Czy tak się właśnie stanie? Połowicznie. Inflacja zapewne osiągnie swój szczyt późną zimą, ciągnięta później w dół tańszymi surowcami, ale przede wszystkim mocno ograniczoną konsumpcją i inwestycjami. Gorzej będzie natomiast z gospodarką, która będzie się musiała zmierzyć z pierwszą, tak poważną od niemal 30 lat recesją. Wątpliwe jest też wyraźne jej odbicie w II półroczu. Dużo zależy od sytuacji za naszą wschodnią granicą i losów Krajowego Planu Odbudowy ze środków unijnych. Oby tylko nie sprawdziła się projekcja „gospodarcza” nawiązująca do kształtu litery „L”, czyli spadek i długo, długo nic.


Przeczytaj też:

Czy na pewno grozi nam globalna recesja?

Światowa ekonomia jest zależna od stabilności amerykańskiej gospodarki. Bez recesji w USA nie można mówić o globalnym kryzysie ekonomicznym. Czy zatem Ameryka wchodzi w fazę recesji, jak przewidywali to od kilku miesięcy eksperci? Wbrew pozorom niewiele na to wskazuje.


Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz  

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.

©
Wróć na górę