Edukacja

Szkoły pod rządami Czarnka

Kolejne reformy coraz bardziej ideologizujące proces edukacji skończą się klęską. Szkoły staną się niewiele znaczącym elementem kształtowania umiejętności.

Marcin Piasecki
Foto: 8213profoto | Dreamstime.com

HiT, czyli Historia i Teraźniejszość, hitem raczej nie będzie. Pomysł resortu Przemysława Czarnka i samego ministra dotyczący nowego przedmiotu może nawet nie brzmiał źle: wprowadzenie do szkół większej porcji historii najnowszej i pożenienie jej z dotychczasową wiedzą o społeczeństwie. Realia wyglądają jednak znacznie gorzej. Przykład pierwszy z brzegu, mocno już zresztą komentowany: według podstaw programowych, uczniowie od początku przyszłego roku szkolnego szeroko zapoznawać się będą z dorobkiem Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego, natomiast chociażby taka postać, jak Lech Wałęsa w programie została wymieniona jeden raz.

To jasne, że cała trójka ma swoje niepodważalne miejsce w najnowszych dziejach Polski. Natomiast takie ustawienie proporcji spowodować może tylko bardzo przewidywalną i jedyną możliwą reakcję młodych ludzi – potraktują HiT nieufnie, jako ciało obce, próbę narzucenia jakiejś ideologii, znakomity obiekt do lekceważenia w ramach tak czy inaczej pojmowanej młodzieńczej kontestacji. Jestem przekonany, że przemycanie programowych dysproporcji, nie mówiąc już o jakichkolwiek ideologiach, w ramach tak wrażliwego projektu jak HiT musi się skończyć klęską.

Zwłaszcza że najnowszym eksperymentom dotyczącym programów szkolnych towarzyszy kilka przekonań mających rację bytu w szkole dziewiętnastowiecznej czy dwudziestowiecznej, natomiast – delikatnie mówiąc – mało aktualnych w dzisiejszej rzeczywistości. To przede wszystkim przeświadczenie o głównej roli szkoły, obok rodziny, w kształtowaniu postaw. Tak po prostu nie jest i to od wielu lat. I szkole i rodzicom, czy nam się to podoba czy nie, wyrósł arcyrywal w postaci internetu. A jego rola jeszcze wzmocniła się podczas pandemii i nauki zdalnej. To stanowi główne źródło postaw i pseudopostaw, wiedzy i pseudowiedzy, więzów i pseudowięzów rówieśniczych. Jaka jest odpowiedź szkoły? Budzący już w tej chwili heheszki licealistów HiT? Obawiam się, że to nie wystarczy, aby głównym autorytetem dla nastolatków przestał być smartfon.

Pytanie oczywiście, czy to w ogóle jest możliwe. Ale szkoła oddaje pole na wielu frontach. Dziewiętnastowieczny, pamięciowy model edukacji miał swoje zalety, ale dziś już nie porwie nawet tej bardziej ambitnej młodzieży. A tymczasem to on dominuje w polskiej szkole. Gdzie zatem szukać atrakcyjnie podanej, realnej wiedzy wspomagającej kształtowanie się współczesnych umiejętności? Znów: w internecie, w tej najlepszej części oferty sieci, a nie w szkole, w której takiej oferty często po prostu brak. I to się dzieje, wypychając szkoły na margines. A nowości programowe, próby budowy nowoczesnej edukacji w dużej mierze ograniczają się do pompowania takich przedsięwzięć jak HiT. Skutek? Szkoły staną się nużącą ciekawostką. Prawdziwa wiedza jest gdzie indziej.


Przeczytaj też:

Mężowie dobrzy żołnierze, niewiasty cnotliwe

Wszyscy wiedzieli, że w Chełmie rządzi rada starszych, którzy nie grzeszą nadmiarem rozumu. Przewodniczył im Gronam Wół, a reszta miała równie wymowne nazwiska Dopej Tuman, Lekisz Kiep, Cajnwel Fujara, Trejtel Głupek, Sender Osioł, Szmendryk Dureń i Fajwel Jełop.  Gronam miał także sekretarza, k...

Wychowanie do cnót niewieścich, i co dalej?

Nowy program edukacyjny w polskiej szkole: wychowanie kobiet do cnót niewieścich, walka z zepsuciem duchowym kobiet, przeciwdziałanie rozbudowie pychy i egoizmu kobiet. Wniosek: odbudowa wizerunku matki Polki – kobiety bez prawa głosu, zamkniętej w domu, dbającej tylko o dobro rodziny. W końcu em...

Dzieci to nie zakładnicy partii

Ponure widmo ustawy Lex Czarnek, które wraz z początkiem stycznia znów zaczęło straszyć w Polsce, jest aktualnie najbardziej przerażającą zjawą w panteonie narodowych duchów.


Redaktor naczelny: Paweł Łepkowski | Edytor: Marta Narocka-Harasz  

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stale współpracują: Zofia Brzezińska, Robert Cheda, Jacek Cieślak, Zuzanna Dąbrowska, Gaja Hajdarowicz, Grzegorz Hajdarowicz, Mariusz Janik, Krzysztof Kowalski, Hubert Kozieł, Marek Kutarba, Jakub „Gessler” Nowak, Tomasz Nowak, Joanna Matusik, Justyna Olszewska, Marcin Piasecki, Paweł Rochowicz.

©
Wróć na górę